Zapowiedź finału Wirtualnego Pucharu eWinner 1 i 2 Ligi Żużlowej

Trwały tygodnie ciężkich zmagań, po których nadszedł czas na wyłonienie zwycięzcy. W dniu 13 marca został rozstrzygnięty Wirtualny Puchar, którego organizatorem był Berobasket oraz PZM. Drużyn było wiele, niestety tylko jedna zdobędzie bilety na GP, które odbędą się na Stadionie Narodowym. 

Które drużyny dotrwały do końca starcia?

Przed ostateczny starciem stanęły cztery drużyny, wśród nich jest Metalika Recycling Kolejarz Rawicz, specHouse PSŻ Poznań, Wybrzeże Gdańsk oraz OK Bedmet Kolejarz Rawicz. Wszystkie grupy przeszły przez męczącą fazę grupową, lecz tylko PSŻ Poznań zdołał wyjść z niej jako niepokonany. Jak wiadomo Rawicz, czyli terminator grupy C uległ na Gdańskim torze w ostatniej rundzie. Trzeba jednak pamiętać, ze w tym dniu były duże problemy z serwerem co znacząco wpłynęło na wynik ostatniej kolejki. 

Udało się wytypować faworytów?

Na wyróżnienie zasługują dwie ekipy zespół z Poznania i Rawicza. Są to faworyci, a wiele osób uważa, ze to pomiędzy nimi powinna rozstrzygnąć się ostatnia szansa na wygraną. Te dwie ekipy szły jak burza przez wszystkie etapy, co zapewniło im awans przed starciem ostatniej kolejki grupowej. Oprócz całych drużyn, oczy kibiców przyciągną zdecydowanie dwaj zawodnicy, Karol Romańczyk i Wiktor Tomczak. Są to dwaj najskuteczniejsi żużlowcy, których średnia biegowa wynosi 2,700. Ponadto średnia Tomczaka jest niezwykle imponująca, ponieważ wynosi aż 2,923.  

Jak będzie wyglądało starcie na Stadionie Narodowym?

Sama arena została bardzo ciekawie odwzorowana tak, że zawody staną się bardzo wymagającą rywalizacją. Wystarczy najmniejszy błąd na łuku lub przejściu na prostą startową, aby niewielki błąd zniszczył całą rundę. Przed zawodnikami stoi nie lada wyzwanie, natomiast nagroda jest warta każdego poświęcenia. Kto chciałby obejrzeć wirtualne starcie wystarczy wejść na fanpage gry, gdzie można kibicować swoim faworytom.