BETARD SPARTA Wrocław wygrywa spotkanie w Lesznie

Jednym z niedzielnych meczów żużlowych było spotkanie w Lesznie. To właśnie tam FOGO UNIA Leszno podejmowała BETARD SPARTĘ Wrocław. Spotkanie zakończyło się wynikiem 41:49. W torze w Lesznie kibice byli świadkami dosyć emocjonującego spotkania. Koniec końców to jednak ekipa Dariusza Śledzia wywozi komplet punktów z terenu rywali. Jednym z najlepszych zawodników tego spotkania był Emil Sayfutdinow. W trakcie sześciu startów udało mu się zgromadzić aż 12 punktów.

Oceny zawodników przed i po meczu FOGO UNIA Leszno vs BETARD SPARTA Wrocław

Przed meczem głos zabrał sam Piotr Baron. Jego nastawienie było oczywiście bardzo pozytywne co do samego spotkania. Zaznaczał on, że zarówno gospodarze, jak i goście mają takie same szanse na zwycięstwo. Przed starciem szanse obu drużyn rozkładał on po 50%. Zaznaczał, że UNIA jest obecnie na dobrej fali i ma nadzieję, że również w spotkaniu z BETARDEM SPARTĄ Wrocław wszystko zagra tak, jak powinno. Podkreślał on także, że zawodnicy obu drużyn powinni stworzyć widowisko, które zachwyci wszystkich kibiców żużla.

W podobnym tonie wypowiadał się trakcie spotkania Jaimon Lidsey. Jego zdaniem drużyna gospodarzy musiała tego dnia uporać się ze sporym pechem. Upadek Janusza Kołodzieja oraz problemy ze sprzętem sprawiły, że coś się popsuło. Sam Jaimon Lidsey zaznacza, że miał również problemy z silnikiem, przez co motor po prostu nie do końca był sprawny i zbytnio nie nadawał się do kontynuowania tego wyścigu. Co więcej podkreślił on, że sam mógł dać z siebie więcej. Jednak zaznacza, że jest to żużel i takie sytuacje są całkowicie normalne. Docenia również klasę rywala z Wrocławia. Podsumowując stwierdził, że przystępując do spotkania z takim zespołem jak BETARD SPARTA Wrocław, to po prostu wszystko musi być tego dnia na najwyższym poziomie. A oprócz tego przydałoby się trochę szczęścia, które dzisiaj zespołowi z Leszna zabrakło.