Kontuzja Patryka Wojdyło przed walką o fazę play-off
Zawodnik Cellfastu Wilków Krosno, Patryk Wojdyło odniósł dosyć niebezpieczną kontuzję. W ostatnim wyjazdowym spotkaniu z Orłem Łódź doszło do upadku, w ramach którego pojawiła się kontuzja. Szczegółowa diagnoza problemu, która odbyła się po meczu przyniosła niestety złe wieści. U zawodnika rozpoznano złamanie przyrostków kręgosłupa L2, L3 oraz L4.
Pechowy czwarty bieg dla Patryka Wojdyło
Kontuzja zawodnika Cellfastu Wilków Krosno miała miejsce podczas ostatniego spotkania z Orłem Łódź. To właśnie wtedy podczas biegu numer cztery doszło do zdarzenia, kiedy to Wojdyło upadł na tor, a dodatkowo wjechał w niego kolega z klubu – Bartosz Curzytek. Początkowo Wojdyło, jak i Curzytek wstali i kontynuowali zawody. Sędzia nakazał powtórkę, a obaj zawodnicy w niej uczestniczyli. Co więcej, sam Wojdyło uczestniczył ponadto także w dwóch kolejnych biegach.
Żużlowiec kontynuował zawody pomimo złamania
Zawodnik pomimo początkowo dobrego stanu po samym upadku, tuż po zakończeniu spotkania przyznał, że sam jest zdziwiony w jaki sposób był w stanie dalej uczestniczyć w spotkaniu. Tuż po spotkaniu żużlowiec został od razu przewieziony do szpitala. Diagnoza bólu wykazała, że doszło do złamania przyrostków kręgosłupa L2, L3, a także L4. To wszystko sprawia, że zawodnik z powodu kontuzji będzie musiał odbyć absencję. Zabraknie więc go w ważnych wyścigach play-off, a w tym także w niedzielnym spotkaniu z Abramczykiem Polonią Bydgoszcz.
Wzmocnienia w drużynie Cellfast Wilki Krosno
Zespół Cellfastu Wilków Krosno postanowił szybko działać i w drużynie pojawiło się już dwóch zawodników zdolnych wystąpić na pozycji U24. Są to Jan Kvech i Marko Lewiszyn, którzy będą dodatkowym wzmocnieniem zespołu przed ważnymi spotkaniami play-off.
Dodajmy, że obecnie drużyna Cellfast Wilki Krosno w tabeli znajduje się na lokacie numer trzy. Wielce prawdopodobne jest więc, że drużyna do samego końca będzie walczyć o awans do PGE Ekstraligi.
