Bolesna porażka zespołu ROW Rybnik w półfinale 1 ligi. Trener Marek Cieślak skomentował występ drużyny
ROW Rybnik niemal skompromitował się w półfinałowym meczu 1 ligi, w której ich przeciwnikiem był zespół z Ostrowa Wielkopolskiego. Spotkanie zakończyło się wynikiem 59:31, a gościom tego meczu udało się wygrać jedynie dwa biegi, a jeden zremisować. W cierpkich słowach o tym spotkaniu, a także o drużynie wypowiedział się trener Rybniczan, a więc Marek Cieślak.
ROW Rybnik przegrywa w półfinałowym meczu 1 ligi
Wszystkie osoby związane w jakikolwiek sposób z zespołem ROW Rybnik wierzyły w awans drużyny do PGE Ekstraligi. Zawodnicy zespołu prowadzonego przez doświadczonego trenera Marka Cieślaka podkreślali, że to spotkanie będzie prawdziwą wojną. Jak się mogliśmy jednak przekonać, zespół gospodarzy bez większych problemów rozprawił się z przyjezdnymi z Rybnika. Spotkanie zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem gospodarzy w stosunku 59:31. Żużlowcy miejscowej drużyny od samego początku wykazywali się lepszą znajomością toru, większą determinacją, a przede wszystkim byli zdecydowanie szybsi, dzięki czemu na spokojnie wygrali to spotkanie.
Trener Marek Cieślak o spotkaniu i drużynie ROW Rybnik
Sporo kontrowersji w mediach wywołał wywiad, którego trener ROW Rybnik, a więc Marek Cieślak udzielił jeszcze w przerwie półfinałowego spotkania o awans do PGE Ekstraligi. Trener powiedział m.in. o tym, że zawodnicy w jego drużynie już dawno mają lata świetności za sobą, a ponadto gdyby byli tacy dobrzy, jak wszyscy uważają, to po prostu jeździliby w najwyższej klasie rozgrywkowej żużla w Polsce, a nie tłukli się po 1-ligowych zespołach.
Słowa trenera Cieślaka wywołały sporo kontrowersji
Takie słowa wypowiedziane w przerwie meczu przez trenera zostały odebrane bardzo negatywnie przez wielu ekspertów. Trener Cieślak powiedział jednak po meczu, że ze swoich słów się nie wycofuje, ponieważ są one prawdziwe. Po prostu uważa on, że prawda jest taka a nie inna, dlatego też nie ma zamiaru nikogo oszukiwać. Mimo wszystko darzy szacunkiem swoich zawodników, jednak raz jeszcze zaznacza, że nie lubi, gdy ktoś zakłamuje rzeczywistość. A umiejętności jego zawodników są takie a nie inne, dlatego też półfinał 1 ligi to szczyt dla jego drużyny.
Trener zaznaczył również, że był z zawodnikami oraz całym zespołem od samego początku do samego końca. Przygotował ich do spotkania najlepiej jak mógł, a po meczu udał się razem z zawodnikami do kibiców drużyny. Ponadto dodał także, że jego wypowiedź w przerwie półfinałowego spotkania w żadnym wypadku nie była skierowana przeciwko drużynie oraz osobom związanym z ROW Rybnik.
